Po czterech latach Wcześniak narodzony na nowo

Dział: Zielona Góra

Na ten moment zielonogórscy studenci czekali cztery lata. Już w styczniu wprowadzą się do wyremontowanego akademika Wcześniak. Wieżowiec skrócono o dwa piętra, a na lokatorów czeka blisko 300 miejsc.

Wieżowiec przy ul. Wojska Polskiego był przez trzy dekady najpopularniejszym akademikiem w mieście. Mieszkało tu kilka pokoleń zielonogórskich studentów. Na parterze działały dwa kluby studenckie. Aż do 2006 r.

Wieżowiec zaczął pękać. Eksperci budownictwa wykazali, że był źle zaprojektowany. W dodatku budowano go w PRL niechlujnie i wbrew sztuce. Konstrukcję wysokościowca nadwyrężyły także w latach 90. doraźne remonty. Wtedy usunięto fragmenty aż pięciu z siedmiu ścian nośnych. Najpierw władze uniwersytetu zamknęły kluby studenckie. Po dwóch miesiącach uznano, że konieczna jest ewakuacja wszystkich studentów.

Dziś, po gruntownym remoncie i wyburzeniu dwóch górnych pięter, uczelnia zaprasza żaków do nowo narodzonego Wcześniaka - o nowoczesnym kształcie i estetycznej, jasnobeżowej elewacji.

O tym, jak jest w środku, mogliśmy się przekonać sami. Pokoje jeszcze pachną świeżością. W każdym jest łóżko z nadbudówką (półki, szafki) i biurkiem. Wkrótce dojadą szafy. Do dyspozycji studentów są 94 mieszkania rozmieszczone na ośmiu kondygnacjach. Na każdej 12 mieszkań. Większość z nich to segmenty złożone z dwóch pokoi dwuosobowych, łazienki i aneksu kuchennego. Ale są też "jedynki". Powierzchnia jednego lokalu to ok. 30 metrów. Parter przeznaczono dla osób niepełnosprawnych. Tutaj powstało 10 dużych, jednopokojowych studiów. Między pozostałymi kondygnacjami krąży już duża, nowoczesna winda.

W każdym pokoju będą telewizja kablowa i internet. Pojawiły się w nich także głośniki radiowęzła, przez które mieszkańcy będą informowani o ewentualnym niebezpieczeństwie.

Ile będzie kosztowało mieszkanie we Wcześniaku? Uczelnia zdecydowała się na cennik istniejącego od kilku lat w miarę nowego akademika SBM przy ul. Wyspiańskiego. - Miejsce w pokoju jednoosobowym to koszt ok. 300 zł, w dwuosobowym 225 zł. Do tego dochodzą opłaty w wysokości ok. 60-80 zł - mówi prof. Longin Rybiński, prorektor ds. studenckich.

Wcześniak będzie akademikiem koedukacyjnym. W jednym pokoju mogą mieszkać narzeczeństwa i małżeństwa z dziećmi. - Ale pary będą musiały uzyskać zgodę na wspólne mieszkanie od całego segmentu - zaznacza prof. Rybiński.

Do oddania akademika do użytku pozostały jeszcze kosmetyczne prace. Trzeba także ostatecznie umeblować wszystkie pokoje. - Najprawdopodobniej studenci będą mogli się tu wprowadzić w drugiej połowie stycznia - zapowiada prof. Rybiński.

Pierwotnie koszty inwestycji szacowano na ponad 22,5 mln zł. Lwią część, bo aż 18 mln zł, uczelnia dostała z marszałkowskiego unijnego Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego (LRPO). Reszta pochodzi z Ministerstwa Nauki. Po rozstrzygnięciu wszystkich przetargów okazało się, że remont Wcześniaka kosztuje jednak mniej, bo tylko 18 mln zł. Uniwersytet Zielonogórski skorzystał więc tylko z 15 mln.

Źródło: Gazeta Wyborcza Zielona Góra


ostatnia zmiana: 2010-12-22
Komentarze
Polityka Prywatności