Zapomniany średniowieczny gród w Santoku ma zostać zrekonstruowany. Dzięki temu ma stać się atrakcją turystyczną w regionie. Rekonstrukcja grodu to inwestycja gminy Santok, ale współpracę i doradztwo merytoryczne ma zapewnić Muzeum Lubuskie w Gorzowie.
Od początku XII w. był kasztelanią. W 1266 r. Santok opanowali margrabiowie brandenburscy i wszedł w skład Nowej Marchii. W latach 1278-1296 przejściowo był pod panowaniem Przemysła II. W 1365 r. zhołdowany przez Kazimierza Wielkiego, po jego śmierci w 1370 r. ponownie trafił do Brandenburgii. W latach 1402-1454 był pod rządami Krzyżaków, ale o pozyskanie Santoka starał się Władysław Jagiełło. W 1465 r. Santok włączono na stałe do posiadłości brandenburskich, utracił przez to dawne znaczenie. W 1945 r. powrócił do Polski.
Grodzisko, które jest aktualnie niewielkim, zadrzewionym pagórkiem wśród podmokłych łąk, zachowało się na lewym brzegu Warty. Pierwotnie leżało ono w widłach Warty i Noteci. Jednak w wyniku powodzi w 1751 roku Warta zmieniła koryto, tworząc nowe na północ od grodziska.
Ostatnie prace wykopaliskowe prowadzone przez Instytut Archeologii PAN w Poznaniu odbyły się w maju i w czerwcu 2008 r. Archeolodzy zajmowali się wnętrzem grodziska. Badania potwierdziły istnienie 12 warstw osadniczych pochodzących z VIII-XIV wieku.
Pomysłodawcą zrekonstruowania Santoka jest senator województwa lubuskiego Henryk Maciej Woźniak. "Jako miłośnik historii ojczystej nie wyobrażam sobie, by nie zająć się tą sprawą. Z punktu widzenia rangi historycznej nie ma u nas ważniejszego miejsca, ale i nie ma bardziej zapomnianego" - powiedział PAP. Dodał, że odrestaurowany gród stałby się atrakcją turystyczną i pełniłby funkcję edukacyjną.
Santok to wieś leżąca na północnym skraju Kotliny Gorzowskiej, u ujścia Noteci do Warty, przy drodze Gorzów Wlkp.-Drezdenko. Co roku odbywa się tam wiele imprez m.in. Międzynarodowy Zlot Wodniaków, Dni Santoka, Ogólnopolski Rajd Rowerowy po Ziemi Lubuskiej z metą w Santoku.
Pieniądze na rekonstrukcję średniowiecznego grodu w Santoku mają pochodzić z Programu Europejskiej Współpracy Terytorialnej, który ma w budżecie 50 milionów euro do rozdysponowania. Projekt rekonstrukcji będzie gotowy w czerwcu. PAP - Nauka w Polsce