Na Uniwersytecie Zielonogórskim powstanie medycyna?

Dział: Zielona Góra

Z ostatnich danych wynika, że w woj. lubuskim brakuje lekarzy. Spadającej liczbie przedstawicieli służby zdrowia ma zapobiec utworzenie medycyny na Uniwersytecie Zielonogórskim.

Jednak na realizcję tych planów przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Zazwyczaj studenci z woj. lubuskiego, którzy wyjeżdżają na uczelnie medyczne, nie palą się do powrotów. Nie chcą nawet zdobywać specjalizacji w lubuskich lecznicach. W 2007 r. z 89 studentów na uczelniach medycznych mających meldunek w Lubuskiem tylko co czwarty zdecydował się na staż dyplomowy w miejscowych szpitalach.

Jeszcze dwa lata temu medycynę studiowało poza regionem 95 Lubuszan. W tym roku mury akademii medycznych w całej Polsce opuści tylko 69 Lubuszan. Szacuje się, że zaledwie co trzeci wróci na staże w rodzinne strony.


Kryzysowi kadrowemu może przeciwdziałać kierunek medyczny na Uniwersytecie Zielonogórskim. Podobne plany snują także inne województwa bez medycznych uczelni. Czas goni. O ile Opolszczyzna na razie się nie spieszy, bo ma blisko do Wrocławia czy Katowic, Lubuskie już takiego wytłumaczenia nie ma. - Czas to zmienić. To nasz priorytet i to realny. Pomysł wspierają politycy, środowisko medyczne i uniwersyteckie - mówi marszałek lubuska Elżbieta Polak.

Siedzibę przyszłego wydziału widzi na przykład w marszałkowskim budynku przy ul. Chopina, gdzie ma teraz siedzibę ODN. Do wykorzystania jest też budynek na terenie szpitala. Dostosowanie obiektu na potrzeby wydziału medycznego - wzorem Olsztyna - wycenia na 5 mln zł, a utworzenie kierunku - 20 mln zł.

Źródło: zielonagora.gazeta.pl


ostatnia zmiana: 2016-09-02
Komentarze
Polityka Prywatności