Przy campusie B w Zielonej Górze powstaje nowy parking
Nawierzchnia starego była jak sito. - Nareszcie zaparkujemy bez drżenia o podwozie auta - cieszy się student Dawid Gregorowicz.
Parking przy al. Wojska Polskiego od dawna domagał się remontu.
Uniwersytet przynajmniej od kilku lat planował jego modernizację.
Najpierw na przeszkodzie stanęły pieniądze, bo zadłużona uczelnia
musiała oszczędzać na wszystkim.
- Później na campusie B trwały prace przy wymianie sieci
wodno-kanalizacyjnej i nie było sensu dwukrotnie rozkopywać tego miejsca
- wyjaśnia Ewa Sapeńko, z biura promocji UZ.
W czerwcu inwestycja wreszcie doszła do skutku. Wykonawcą jest firma
Gran-Bud z podzielonogórskiej Ochli. Prace są już bardzo zaawansowane.
Robotnicy kładą już kostkę brukową.
- Za kilka dni powinniśmy skończyć - przyznaje Paweł Dziuba, który
pomimo dużego upału nie zwalnia tempa.
Zajrzyj na serwis dziennikarstwa obywatelskiego Moje Miasto Zielona Góra
- www.mmzielonagora.pl
Kierowcy będą mogli zaparkować tu auta pod koniec lipca. Powstanie 56
miejsc, w tym sześć dla osób niepełnosprawnych. Inwestycja będzie
kosztować 296 tys. zł.
Miejsca postojowe przedzieli pas zieleni.
Zrobiono też nowy chodnik przy uczelni. Na starym, krzywym bez trudu
można było połamać sobie nogi. Studenci na pewno zauważą, że z terenu
parkingu zniknął okrąglak, na którym ogłoszenia o spektaklach
zamieszczał Lubuski Teatr. Teatralny słup ogłoszeniowy przeniesie się do
holu gmachu głównego uczelni.
Uniwersytet rozpoczął właśnie drugi nabór na studia. Przed uczelnią
ruch! Czy remont parkingu w tej sytuacji to dobry pomysł?
- Trudno o idealny termin. Mamy nadzieję, że ten bardzo potrzebny remont
nie jest dużym utrudnieniem dla przyszłych studentów- mówi. E. Sapeńko.
A co o wakacyjnej inwestycji UZ sądzą studenci?
- Dziwię się, że tak ważna inwestycja odbywa się o tej porze roku.
Uczelnia powinna się z nią wstrzymać do czasu zakończenia naboru. A
teraz jak zwykle mamy mały bałagan - uważa Agata Wikierska.
Z kolei
Magda Banaszkiewicz jest zdania, że lato to najlepszy moment na to, aby
prowadzić remont, ma jednak pewne zastrzeżenia. - Ci, którzy składają
teraz papiery na uczelnię, powinni się dowiedzieć, gdzie mogą w
zastępstwie zaparkować auto. Brakuje mi tablic informacyjnych - mówi.
- Jak nie teraz, to kiedy? Fajnie, że nasz parking w końcu będzie
porządny - Jacek Kowalski nie widzi powodów do narzekania.
Źródło: www.izg.pl
ostatnia zmiana: 2010-07-19