Komorowski najpierw wygłosił
przemówienie na temat wizji swojej prezydentury, a później odpowiadał na
pytania zebranych. Marszałek nie chciał odnieść się do wyborczych
sondaży, w których wyraźnie prowadzi. Nie oceniał też swoich szans w
walce z Radosławem Sikorskim.
– Należy szanować wyborców i nie należy
nigdy mówić "hop" zanim się nie skoczy. Więc ja nie zamierzam wyręczać
moich koleżanek i kolegów przez ogłaszanie wyników wyborów. Czekam
ze spokojem, ale czekam z zainteresowaniem na ostateczny wynik. Jestem
pewien, że bez względu na to jaki wynik będzie to będzie zawsze
korzystny dla Platformy Obywatelskiej - zakończył Bronisław Komorowski.
Przypomnijmy, że wyniki prawyborów w Platformie poznamy już w
sobotę.
źródło: uzetka.pl