Koncerty, seminarium naukowe i nocne jam sessions - to tylko niektóre atrakcje festiwalu jazzowego, jaki rozpoczyna się w Zielonej Górze.
Green Town of Jazz organizowany jest już po raz piąty. Z tej okazji do
Zielonej Góry zaproszono wybitne gwiazdy jazzu z kwarterem Rona Cartera
na czele. - To genialny muzyk, który znany jest przede wszystkim ze
współpracy z Milesem Davisem, ale nie tylko - mówi jeden z
organizatorów zielonogórskiego festiwalu jazzowego, nasz redakcyjny
kolega, Andrzej Winiszewski.
W tym roku jubileusz festiwalu połączony jest także z 10-leciem Big
Bandu Jerzego Szymaniuka. - To dzięki jego działalności i ludziom z
Zielonogórskiego Stowarzyszenia Jazzowego udaje nam się zapraszać na
imprezę coraz większe gwiazdy - podkreśla Winiszewski.
Oprócz Rona Cartera w trakcie tegorocznego festiwalu jazzowego w
Zielonej Górze zagrają m.in.: kwartet Kuby Stankiewicza, Przemek
Dyjakowski i Sławomir Jaskułke oraz skrzypek Adam Bałdych. Imprezie
towarzyszyć będzie także specjalne seminarium, poświęcone w tym roku
jazzowi ze Stanów Zjednoczonych.
A pierwszy koncert V Green Town of Jazz już w czwartek wieczorem w
Filharmonii Zielonogórskiej. <www.izg.pl>