Długo wyczekiwane patrole straży miejskiej w końcu pojawiły się na zielonogórskich ulicach. Od poniedziałku patrolują najniebezpieczniejsze zakątki miasta. W pracy towarzyszą im zielonogórscy policjanci.
Na razie strażników miejskich jest 18. W tym komendant Sławomir Nowak i jego nowo powołany zastępca – Henryk Martynowski. Ozdobą oddziału jest szóstka pań. Pierwotnie zakładano, że nowy oddział będzie liczył 25 osób.
– Niestety, nie wszyscy przeszli rekrutację. Przypomnę, że do pierwszego naboru zgłosiło się ponad 50 chętnych. Naprawdę trudno jest spełnić wszystkie wymogi. Kandydaci muszą sprawdzić się nie tylko w zmaganiach sprawnościowych, ale i pozytywnie wypaść w różnego rodzaju testach psychologicznych. Na razie pracujemy więc w mniejszym gronie, ale wkrótce będziemy się starali powiększyć nasz oddział. Może nawet o 10 osób – mówi komendant.
Do podstawowych zadań strażników należy utrzymanie bezpieczeństwa w
mieście. Zareagują oni także wtedy, kiedy ktoś źle zaparkuje samochód.
Nie pozostaną obojętni wobec dzikich wysypisk śmieci.
Oprócz regularnych patroli strażnicy będą dyżurować w swojej siedzibie przy ul. Grottgera w godzinach od 7 do 22.
– Obecnie trwa okres wdrożeniowy. Finalizujemy sprawy związane z organizacją biura i administracji. Myślę, że najpóźniej za dwa tygodnie zaczniemy działać pełną parą. Oczywiście każdy mieszkaniec będzie mógł przyjść do naszego biura i powiedzieć nam o tym, co go w mieście niepokoi czy bulwersuje – tłumaczy Nowak.
Niektórych obecność płci pięknej w szeregach straży miejskiej dziwi. Dla komendanta jest to zupełnie niezrozumiałe.
– Owszem, panie może nie dysponują taką siłą fizyczną jak panowie, ale mają wiele innych umiejętności, które będą mogły wykorzystywać, np. w trakcie negocjacji, czy przy okazji jakichś interwencji rodzinnych. Poza tym są także potrzebne osoby do pracy w administracji – tłumaczy komendant Nowak.
Straż miejska już teraz zachęca wszystkich do korzystania z tymczasowego nr telefonu: 068 456 49 50.Sugestie, co do ewentualnych interwencji czy niebezpiecznych miejsc można przekazywać właśnie pod ten numer telefonu. <www.naszemiasto.pl>